Metoda agrotechniczna (hylotechniczna)

Możliwości objęte tą metodą ochrony przed chorobami drzew leśnych są dwojakiego rodzaju:

  1. wpływają na predyspozycję gospodarza
  2. wiążą się także z problemem profilaktyki infekcyjnej.

Prowadzenie gospodarstwa leśnego wymaga szeregu zabiegów natury organizacyjnej i technicznej, które — jeżeli mają optymalnie spełniać cel właściwego gospodarowania funkcjami lasu — powinny m.in. uwzględniać także obniżanie predyspozycji chorobowej i przyczyniać się do realizacji zasad profilaktyki infekcyjnej.

Korzyści tego typu można się spodziewać w wyniku:

  • doboru odpowiednich gatunków i ras drzew leśnych,
  • produkcji wysokiej jakości i właściwego wykorzystania materiałów rozmnożeniowych (nasion, zrzezów itp.),
  • korzystnego dla rozwoju drzew kształtowania warunków środowiska, m.in. przez właściwe nawożenie lasu.

Dobór gatunków i ras drzew leśnych o wymaganiach niezgodnych z konkretnym siedliskiem leśnym prowadzi do powstania u nich większej predyspozycji chorobowej, a następnie do obniżenia się i zagrożenia produkcji leśnej i innych funkcji lasu. Przeciwdziała temu wcielana w Polsce w życie idea gospodarki leśnej, oparta na siedliskowych typach lasu (Mroczkiewicz 1952, Mroczkiewicz i Trampler 1964, Koehler 1971), w ramach których możliwe jest planowanie i organizacja gospodarstwa leśnego (a więc ustalanie, co, gdzie, kiedy i jak należy przedsięwziąć), uwzględniające wskazania współczesnej ekologii i innych przyrodniczych podstaw leśnictwa. Jako klasyczny przykład niewłaściwego doboru gatunku może posłużyć zalesienie znacznej części Beskidu Małego świerkiem pospolitym (i to obcego pochodzenia), co doprowadziło w czasie drugiej wojny światowej do wybuchu wielkiej epifitozy opieńki ciemnej, którą dopiero obecnie z wielkim trudem opanowuje się na drodze przebudowy litych drzewostanów świerkowych na bardziej dostosowane do siedliska drzewostany bukowo-jodłowe z domieszką niektórych innych gatunków drzew. Nasiona, zrzezy i inny materiał do rozmnażania drzew leśnych powinny być możliwie najwyższej jakości. Nasiona na przykład powinny być wolne od porażenia przez grzyby lub bakterie, a ponadto wykazywać zewnętrznie uchwytne właściwości (wielkość, masa, barwa itp.), które według danych doświadczalnych są skorelowane z cechami wielkiej żywotności. Tak między innymi siewki sosny zwyczajnej wyrosłe z dużych i ciemno zabarwionych nasion są według Zaleskiego i Sierakowskiego (1939) oraz Grzywacza (1979) odporniejsze na zgorzel siewek niż siewki wyrosłe z nasion mniejszych i jasno zabarwionych. Podobnie zrzezy i sadzonki powinny być wolne od wszelkich infekcji, wystarczająco świeże, starannie przygotowane, a kiedy chodzi o sadzonki, także wykazywać odpowiednio wykształcone korzenie, pędy i pączki.

Każda zmiana warunków środowiska wpływa zarówno na roślinę-gospodarza, jak i na patogena, przy czym wpływ ten może być albo dodatni, albo ujemny. Należy zatem tak kształtować wszelkie czynności techniczno-gospodarcze w lesie, aby zmiany warunków ekologicznych, będące następstwem tych przemian, w miarę możności sprzyjały dobremu rozwojowi drzew, a nie były korzystne dla rozwoju i chorobotwórczej aktywności patogena. Warto z tego punktu widzenia oceniać zwłaszcza takie czynności, jak pora i sposób siewu nasion w szkółkach leśnych, a następnie pielęgnowanie siewów, uprawa gleby przy odnowieniach, pora podejmowania i sposób przeprowadzania cięć pielęgnacyjnych, technika ścinania drzew oraz zrywki i wywozu drewna. Na przykład zbyt wczesny, a przy tym zbyt gęsty i głęboki wysiew nasion (gdy gleba nie jest jeszcze ogrzana) upodatniają kiełki i siewki na zgorzel pasożytniczą, której ponadto mogą sprzyjać niedopatrzenia w zakresie pielęgnacji siewów i wschodów, jak zaniedbywanie odchwaszczania i spulchniania gleby. Z kolei braki w zakresie melioracji gleb wadliwych (zorsztynizowanych, zbitych) prowadzą do obniżenia natężenia procesów fizjologicznych drzew, a tym samym do ich upodatnienia na szereg chorób, np. — w wypadku sosny — na opieńkę. Cięcia pielęgnacyjne z kolei mają ścisły związek z występowaniem huby korzeni. Cięcia bowiem letnie i jesienne, zwłaszcza gdy polegają na wyjmowaniu z drzewostanu drzew grubszych (pniaki po takich drzewach są bardziej podatne na zakażenie przez grzyb Heterobasidion annosum niż pniaki po drzewach cienkich), stwarzają większą predyspozycję na tę chorobę niż cięcia późnozimowe i wczesnowiosenne. Jest wreszcie oczywiste, że niestaranna technika ścinania bądź karczowania drzew, a następnie zrywki, przyczynia się do ranienia drzew pozostałych w drzewostanie, a tym samym do ich zagrożenia przez zakażenia ranowe, dokonywane przez różne grzyby patogeniczne, a szczególnie przez huby rozkładające drewno drzew stojących. Na końcu warto zauważyć, że drzewostany mieszane i różnowiekowe stwarzają na ogół warunki środowiskowe lepsze dla zdrowego rozwoju drzew, aniżeli drzewostany jednogatunkowe i jednowiekowe.


Źródło: Karol Mańka „Fitopatologia leśna” Warszawa 1998

m/metoda-agrotechniczna-hylotechniczna.txt · ostatnio zmienione: 2013/09/15 12:40 (edycja zewnętrzna)